Roksolana

piątek, 2 marca 2018
data:post.title
Wykopałam zaległe zdjęcia, które zrobiłam w wakacje, było ciepło, zielono i właśnie skoszono zboża na polach. Strasznie mi wstyd, że to tak długo trwało, ale teraz przynajmniej jest co pokazać:) Chustę Roksolanę testowałam wieki temu, (wstydzi się), projekt oczywiście Hani (klik)


W oryginale chusta jest zaprojektowana na włóczkę typu fingering i do jej wydziergania potrzebujemy około 600m nitki. Mój osobisty komputer z zasobami włóczkowymi podpowiedział mi iż w swych przepastnych zbiorach posiadam kilka precli nitki, która ma akurat 600m. Jest to włóczka pojedyncza, czyli singiel i pomyślałam, że nada się idealnie na ten projekt. 


Chusta mimo użycia cieńszej nitki wyszła naprawdę spora, tutaj prezentuję ją jej właścicielka:))


Całość ma kształt mocno wydłużonego rogala. Dziergamy go z dwóch kolorów nitek, a element ozdobny to wzór z oczek spuszczanych tzw, slip stitches. Raz z jednego koloru w górnej części szala, a potem z drugiego koloru. Osobiście bardzo je lubię.



Wzór chociaż wygląda na mocno skomplikowany, oczywiście taki nie jest, wręcz przeciwnie jest przejrzyście rozpisany, także w języku polskim. Polecam bardzo!

Tutaj miałyśmy spory ubaw w tym miejscu, tak dobrze nam było, że w całym tym dobrodziejstwie chwili zapomniałam o torbie, która na szczęście grzecznie czekała aż po nią wrócę:) Aczkolwiek kilka minut strachu i grozy zaliczyłam:)





Torba hand made by Asiula Bawełniana (klik)
Powiem szczerze, że miałyśmy bardzo udane popołudnie, z resztą z Anią nie da się nudzić. A jeszcze jak są dwie Anie, to już pełnia szczęścia:)




Muszę też pochwalić włóczkę, z której robiłam chustę, jest to Lace Dream ręcznie farbowana przez Zagrodę, którą możecie kupić w e-dziewiarce oraz Filigran Lace z Zitrona, które są technicznie identyczne. Włóczka mimo pojedynczego skrętu jest mocno skręcona, sprężysta, przyjemnie się z niej dzierga, gotowa chusta po blokowaniu jest dalej zwarta i całość zaliczam mocno na plus. Polecam bardzo!







Dane Techniczne:
Włóczka: Drem Lace nr 8 i Filigran Lace nr 2512
Zużycie: po motku 100g
Druty: 2,75
Morska torba w pasy uszyta przez koleżankę Asię, którą serdecznie pozdrawiam i której uszytki polecam bardzo, bardzo mocno Asiula Bawełniana (klik)   

To co, myślicie, że to już koniec tej zimy? Mam nadzieję, że powoli już będzie odpuszczać, czekam na to z utęsknieniem. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i do napisania!

Wiola

7 komentarzy

  1. Śliczna chusta w cudnie ciepłej scenerii. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chusta przepiekne, ale tak jest gdy piekny wzor wpadnie w rece takiej uzdolnionej dziewiarki, kolorki cudne:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna chusta,bardzo mi się zestaw kolorów podoba.I torba :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniała chusta Podoba mi się piękny wzór i ciekawe połączenie kolorów. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Majstersztyk! Jak zwykle... Ach, gdybym ja miała taki talent i tyle cierpliwości...

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny zestaw kolorystyczny:)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń