Jej Wysokość Lukrecja.

sobota, 6 września 2014
data:post.title
       Dziś chciałabym zaprezentować mój ostatni udzierg. Sweterek był testem dla Asi, której projekty uwielbiam. Sweterek jest bardzo kobiecy, z kuszącym dekoltem, delikatnym ażurem z przodu i na rękawkach. Smaczku dodaje mu rozpięcie z guziczkami. Od pierwszego wejrzenia bardzo mi się spodobał i właściwie tylko kwestią czasu było kiedy taki sobie sprawię, także cieszyłam się jak dziecko , gdy okazało się , że będę uczestniczyć w teście, na który zresztą sama się wprosiłam:))) Projekt jak zwykle klarownie i przejrzyście rozpisany, mimo tego, iż wymagał nieco więcej uwagi na samym początku, to nie powinien  sprawić większych kłopotów.  Przepraszam , że nie będę skromna, ale efekt końcowy powalił mnie na kolana. Proszę Państwa, oto Lukrecja w wersji  wizytowej. Jak zwykle dużo zdjęć:)










      Jak można było zauważyć , zdecydowałam się na krótki rękawek i na kontrastowy,  ale w tej samej tonacji  kolor lamówki na dekolcie i rękawkach. Nie wiem jak Asi spodoba się ten pomysł, ale ja jestem całkowicie zadowolona, zachwycona i uszczęśliwiona tym rozwiązaniem. Uważam , że wygląda niezwykle elegancko i dlatego zdecydowałam się na założenie szpilek i spódnicy. Mam nadzieję, że nie widać, iż na co dzień nie chodzę w takich butach:)
















        Na poniższych zdjęciach widać moment ,  który sprytnie udało się ukryć paskiem. Mniej więcej od połowy biustu włóczka zaczęła ciemnieć, by potem w okolicy talii nagle jaśnieć(?!?) Włóczka zmieniana co dwa rzędy, nie rozumiem tego zjawiska, ale widocznie tak miało być:)  



       I jeszcze zupełnie przypadkowe i spontaniczne zdjęcia, które wyszły przez przypadek i w ostatniej chwili. Idąc już ledwo i powłócząc noga za nogą , aczkolwiek w eleganckich i bardzo drogich butach, Małżonek zobaczył piękne światło po drugiej stronie ulicy i jako rodzynek takie piękne zdjęcia wykonane w kilka sekund , ot tak od niechcenia, nawet nie słyszałam co do mnie mówił Mistrz, bo dzieliła nas dosyć ruchliwa ulica.




I już naprawdę na sam koniec zdjęcia w biegu, bez których absolutnie nie można się obyć. Przyznam się szczerze, że bieg w 12 cm szpilkach gwarantuje niezapomniane wrażenia:)



Dane techniczne:
Wzór : Lukrecja
Autorka: Asja
Kolor: Victoria i Shy
Rozmiar: 38
Druty: 3 i 3.25
Zużycie: dwa motki z kawałkiem (dokładnie 220 g.)

    Słów parę na temat włóczki. Jilly jest włóczką typu 1ply, co oznacza jedno włókno skręcone, ale na tyle mocno i jakimś czarodziejskim sposobem , że daje nam efekt superwash . Bardzo martwiłam się o nią , podczas mego rekordowego prucia  nad tym projektem, ale włóczka magicznym sposobem dzielnie zniosła wszystkie zabiegi, była wręcz bez zarzutu. Już od początku dobrze mi się z nią pracowało, a jej niebywała miękkość gwarantuje cudowne odczucia dotykowe, zarówno podczas pracy jak i w końcowym efekcie. Szczerze ją polecam. Jak znajdą się finanse , na pewno jeszcze ją kupię. 

       Wszystkie zdjęcia są autorstwa mego niezastąpionego Małżonka - dziękuję! Przyznam się szczerze, że coraz bardziej podoba mi się nasza współpraca i w ogóle formuła przedstawiania gotowych udziergów. Po pierwsze mamy pretekst, żeby urwać się z domu na parę chwil, tylko sami (prawie zawsze sami , ale o tym za chwilę), po drugie ja mam pretekst, żeby nie zapominać , że Bóg stworzył mnie jako kobietę i mogę poszaleć sobie z trochę mocniejszym makijażem, zrobić sobie fryzurę i po prostu wyjść i cieszyć się swoim wyglądem, wszak to ostatnie lata, gdy człowiek jeszcze jako tako wygląda:))) A po trzecie i najważniejsze , mamy z tego niezły ubaw i nie wiem jak Małżonek, ale mi taki przyjemny przerywnik od codzienności bardzo się podoba:))
Dziękuję Asi za możliwość uczestniczenia   w teście,   czuję się mało pomocna, Asia jest taką perfekcjonistką, że nawet testy pisze bez błędów. A Wam dziękuję, że jesteście , komentujecie, odwiedzacie, z niektórymi nawet prowadzę ożywioną korespondencję, po prostu za to , że jesteście:) Pozdrawiam wszystkich serdecznie i oczywiście kłamałam ze zdjęciami, bo jeszcze jedno , z najmłodszym , cichym uczestnikiem sesji. Jak się okazało  z dziećmi też się uda:)))))
Wiola

 
     

85 komentarzy

  1. Wow- piękne jesteście obie. Nie wspomnę już o cudnych zdjęciach Pana Męża:-) Jak dla mnie pomysł z modyfikacją genialny. Dzięki temu Lukrecja stała się taka bardzo Twoja Wiolu. Gorąco Cię pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu, dziękuję:) Pomysł z kontrastową lamówką zaświtał mi jeszcze zanim kupiłam włóczkę , po prostu tak to widziałam, pozdrawiam:)

      Usuń
  2. oszszsz!!! Pięknie, mega kobieco i seksownie! cudne zdjęcia, Lukrecja wyszła znakomicie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Sama jestem zaskoczona z końcowego efektu, zupełnie się tego nie spodziewałam:)

      Usuń
  3. Ależ sexy wyglądasz w tym sweterku!!! Lukrecja, oczywiście, piękna ale Ty w niej i w szpilkach wyglądasz jak milion dolarów. Cudowne zdjęcia. Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Biegałaś na obcasach? Zdolna jesteś. Ale masz rację, mąż robi niesamowite zdjęcia. No i bluzeczka jest obłędna, a Ty niesamowicie w niej kobieca. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, dziękuję:) To był bieg w podskokach, a do tego na kostce granitowej, wyjątkowo brutalnej dla szpilek. Ludzie przebywający w parku mieli niezły ubaw:)

      Usuń
  5. Sama nie wiem kogo tutaj komplementować? Ciebie, Małżonka czy Lukrecję. Zdjęcia tak śliczne, że chciałoby się oglądać je w nieskończoność. Bluzeczka bardzo kobieca i pasuje Ci super.
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jej, świetna jest ta twoja wersja... no i nie mogę się opanować, seksowna!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Sweter rzeczywiście wyjątkowy i na uroczyste wyjście się nadaje :) sesja super, jak zawsze z resztą! Ja nie mam kiedy/jak w tej chwili... Ale tobie zazdroszczę, bo wyglądasz bombowo :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny sweterek, masz rację, że projekty Asji są zawsze bardzo kobiece, ale Twoje modyfikacje dodały mu jeszcze więcej seksapilu :))). Efekt naprawdę robi ogromne wrażenie, a jeszcze ta stylizacja, pasek, szpilki, wszystko razem - no, kapelusze z głów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu dziękuję:) Te ostatnie "szlify", jak dobranie odpowiednich dodatków lubię najbardziej, bo która z nas nie lubi polatać sobie po ulubionych sklepach i podobierać tak garderobę, żeby podkreślić walory udziergu. Mam u siebie w mieście taki ogromny sklep z końcówkami kolekcji, gdzie wyszperam zawsze coś za grosze od koszulki po pasek. Właściwie już nigdzie nie trzeba chodzić, bo wszystko w jednym miejscu, a dla takiego pazernego skąpca na czas to świetne miejsce, pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Wiola, przestań mnie zachwycać!:)
    Jestem prześliczna! I bardzo kobiecą zrobiłaś wersję Lukrecji. Jestem po wielkim wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha napisałam "jestem prześliczna", zamiast "jesteś". Ach ta skromność!:)

      Usuń
    2. Kradnę zdjęcia na fb!:) Uprzedzam:)

      Usuń
  10. Wiola wyglądasz jak milion dolarów !!! Masz piękną figurę a sweterek tylko podkreśla Twoje walory. Zdjęcia przecudowne, zwłaszcza te zrobione przez przypadek. Widać, że idealnie się dogadujesz z nadwornym fotografem. Każda kolejna sesja jest piękniejsza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monika dziękuję:) Ja mam podobne odczucia , gdy oglądam Twoje zdjęcia, wiem , że jak coś zrobisz to ja też będę w tym dobrze wyglądać , bo obie mamy podobne rozmiary:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  11. Wow... Szczęka mi opadła i nic innego z siebie nie wykrztuszę... wow...
    Piękna kobieta, rewelacyjny sweterek i cudowna sesja zdjęciowa. Cudnie wyglądasz :-)
    Pozdrawiam serdecznie.
    Ps.
    Koniecznie musimy się zamienić mężami ;-) Mam przeczucie, że w obiektywie Twojego męża nawet ja wyglądałabym znośnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu dziękuję:) Rozśmieszyłaś mnie tą zamianą mężów:) Zamienić się chyba nie da rady ale wypożyczyć do przedyskutowania:) Zdjęcia dla Małżonka, to tak jak dla nas z drutami - pasja, chociaż on nigdy ze swoich zdjęć nie jest zadowolony , ot taka przekora:) Ale ja wiem, że mi nikt inny nie zrobiłby lepszych, cały sekret chyba tkwi w tym, że ja się z nim czuję swobodnie i tyle, pozdrawiam:)))

      Usuń
  12. Widzę, że nie tylko u mnie wywołałaś efekt "wow" :) Bardzo, bardzo ponętnie wyglądasz. Nie wiem, czy to zasługa pięknego sweterka czy sposobu, w jaki małżonek szanowny na Ciebie patrzy. Ja zawsze mówię, że fotograf musi kochać modelkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Gdy spotka się świetny projekt ze świetnym fotografem, efekt może być tylko jeden:) Podejrzewam , że wiele osób na żywo by mnie nie rozpoznało:) Chociaż usprawiedliwiam się tym, że zdjęcia nie były poprawiane, ani wygładzane, ani wyszczuplane, po prostu odpowiednie światło plus odpowiednie oko i taki efekt. Przynajmniej wnukom będzie co pokazywać, pozdrawiam:)))

      Usuń
  13. Nie wiem jak Twój mąż mógł robić zdjęcia! Wyglądasz tak zmysłowo i pięknie! A Lukrecja to tylko podkreśla. Obie tworzycie fantastyczny duet. Tylko patrzeć i podziwiać. Właściwie powinnam napisać trio, bo mąż ma ogromny wkład do efektu, który osiągnęłaś swoją pracą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Dziękuję:) Zapytałam się Małżonka i z uśmiechem na twarzy odpowiedział jednym słowem " z trudem" hihihi:))

      Usuń
  14. Zdjęcia cudowne - piękna i pełna radości z Ciebie kobieta! A sweterek.... Cóż, mogę tylko pozazdrościć;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:))) Cha, cha, przynajmniej na zdjęciach:)))) Ja jak każda babka jestem niezadowolona ze swego wyglądu, a potem Małżonek robi zdjęcia, i okazuje się , że nie jest jeszcze tak źle:)))) Ma chłop talent, naprawdę:)))) Pozdrawiam:)

      Usuń
  15. Sweterek cudownie podkreślił Twoje atuty. Utrafiłaś ze stylizacją, ubiorem, makijażem. Po prostu genialnie. Zdjęcia cudowne, masz świetnego fotografa, ale przy tej sesji musiał mieć problem ze skupieniem :)
    Zdjęcie po po drugiej stronie ulicy genialne.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jolu, dziękuję:) Fotograf ma na mnie teraz haka, muszę spełniać wszystkie zachcianki, bo inaczej zdjęć nie zrobi:)))))))))))

      Usuń
  16. Nie wiem, czy Asji się spodoba Twoja Lukrecja. Dla mnie bomba!!! Wyglądasz absolutnie zjawiskowo, oczyska masz piękne i pięknie je podkreśliłaś! Urody i talentu Bozia Ci nie żałowała :) Stanowicie z Mężem duet doskonały, jeśli chodzi o zdjęcia {na temat reszty się nie wypowiadam ;)} ... a co do włóczki wiem, co przechodziłaś, bo przeszłam to samo. Rzeczywiście Jilly dużo zniesie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rene , dziękuję:) Jestem strasznie ciekawa Twojej wersji i Twoich "przejść" z Jilly. Kolor jeden z piękniejszych jaki miałam w ogóle, ale jednocześnie niezwykle kapryśny, ale tak to jest z księżniczkami:)))

      Usuń
    2. Victoria występuje w dwóch wersjach, Twoja bardziej mi się podoba. Muszę przyszyć guziki, bo jeszcze tego nie zrobiłam ;)... i nastąpi prezentejszyn...

      Usuń
  17. O kurcze ! Wiolu ! Efekt jest do prawdy powalajacy ! W szgolnosci ze sweterek mial tak wspaniala modelke ! Wiolu musze Ci powiedziec ze wygladasz zjawiskowo , bardzo elegancko i kobieco podoba mi sie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szymka, dziękuję:) Choć figura już nie ta , to cieszę się , że można dobrze wyglądać i przede wszystkim dobrze się czuć w sytuacji gdy ma się tu i ówdzie czegoś w nadmiarze:))) Pozdrawiam:)))

      Usuń
  18. Matko, biegać w szpilkach. Ja chodzić w nich nie umiem, a Ty biegasz...
    Sweter oczywiście jest uroczy,ale tym razem chyba sama sesja zachwyciła mnie bardziej.
    Śliczna Modelka, super ujęcia.

    Jak tak piszecie że Jilly dużo uniosła, to wychodzi na to, ze to zaleta włóczek ze stajni ;-) DIC. Smooshy też daje radę ;-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urbasiu, dziękuję:) Szpilki kupiłam z pięć lat temu, do dzisiaj nie rozumiem dlaczego, nie umiem i nie lubię chodzić w takich butach, ale do zdjęć się przydały:) Serio podziwiam wszystkie kobietki , które chodzą na co dzień w takich butach, ja mniej umęczę się przejeżdżając 60 km na rowerze, niż spędzając pół godziny w takich bucikach, pozdrawiam:)))

      Usuń
  19. Wiolu no słów mi brakuje cudy sweterek ,cudna modelka .Mąż dumny z takiej pięknej żony i że wszyscy chwalą jego piękne zdjęcia .
    Ale jak tu nie chwalić rewelacyjna sesja .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. sweterek cudnie wyszedl :)...Twoj maz pokazal nam , jako on Cie widzi :)..zakochany po uszy :)))))

    wygladasz zjawiskowo :)...bardzo kobieco :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Pięknie wyglądasz w nowym udziergu! Uwielbiam twoje posty, potrafisz tak lekko pisać na wiele różnych tematów. Zdjęcia są perfekcyjne. Widać na nich wszystko to, co potrzeba - urodę swetra, fakturę włóczki. Chylę czoła Małżonkowi i po części zazdroszczę takich fotografii. A jeśli chodzi o sweterek, to, no cóż, jest perfekcyjny, idealnie do ciebie pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękny sweterek i wspaniałe zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ach, ech , ach!!!!
    Przepięknie!!! Wspaniała sesja!!! Zdjęcia i romantyczne i seksowne zarazem ;)!!!
    Szpilki well done !!!! :) Szacun za umiejętność stania w takich , a co dopiero biegu !!!! I to z gracją!!!! ;)
    Bluzeczka rewelacyjna!!!! Kolorki i wzorek super!!!
    A makijaż i fryzura świetnie dopasowane!!! I te rzęsy!!! Widać, że była dobra zabawa!!!! :)
    Pozdrawiam i podziwiam !!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  24. B O S K O...

    więcej nie ma co pisać, bo nawet nie wiem co. Jestem zauroczona...
    :3

    OdpowiedzUsuń
  25. Czekałam dwadzieścia minut co by mi się zdjęcia zbuforowały. Odpędzałam jak lew każdego sępa co w międzyczasie chciał wejść na kompa i pocztę sprawdzić. Oj warto było czekać! Boski Twój sweterek i boska jesteś Ty Afrodyto i boska ręka co zdjęcia cykała. Dzięki tobie nabieram ochoty się przerzucić z gazetek na internetowe wzory.

    OdpowiedzUsuń
  26. Wiolu pięknie, seksownie, kobieco, delikatnie, intrygująco z pewną taką nieśmiałością i nic, a nic nie widać, że ze szpilkami to tylko tak czasem...

    OdpowiedzUsuń
  27. sweterek śliczny , ale Twoja stylizacja jest rewelacyjna :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Normalnie jestem pełna podziwu za .... bieg w szpilkach:))) Ja nawet na co dzień w takich nie chodzę:) Bluzeczka jest bardzo ładna i kontrastowe plisy ją ożywiają:) Ten schemat bardzo mi się podoba jak reszta projektów tej autorki:)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu , dziękuję:) Buty stanowią stały element dekoracyjny na półce, do chodzenia raczej się nie nadają, przynajmniej dla mnie:) Ale za to do zdjęć jak znalazł, można by nawet pomyśleć, że nieźle sobie w nich radzę, ale idąca stanowiłam raczej dość wesołe zjawisko, nie mówiąc już o zejściu ze schodów, powtórzę jeszcze raz, podziwiam kobiety noszące takie buty, naprawdę jest to niezwykła umiejętność:) Pozdrawiam:)))

      Usuń
  29. Witaj,
    Kochana - bluzka bluzką, ale Ty fantastycznie się prezentujesz. Fenomenalne zdjęcia, bardzo kobiece i zmysłowe, a te ostatnie w biegu zupełnie zwaliły mnie z nóg. Trzymajcie tak dalej :-)

    Pozdrawiam ciepło
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  30. Mniam ;-) Nie dodam nic więcej, bo musze gdzies iść się otrząsnąć ;-)

    OdpowiedzUsuń
  31. Przecudna jest Twoja Lukrecja. Zazdroszczę fotografa...

    OdpowiedzUsuń
  32. Wiolu, miło Cię odwiedzić, przyznam, nie po raz pierwszy dech mi zaparło. Jakie piękne zdjęcia, piękna bluzeczka, a przede wszystkim piękna Kobieta!!!!!!!!!!!!!Nie prawda,że to ostatnie lata, piękno nosi się w sobie i ciało to akceptuje. Można być piękną czterdziestoletnią!Prawda?.Zdjęcia porażają profesjonalizmem i miłością do modelki. Fajnie i cieplutko się robi na sercu czytając tego posta, a wrażenia wzrokowe bezcenne!Pozdrawiam serdecznie i gratuluję udanego testu-pięknej i dostojnej Lukrecji!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gabi , dziękuję:) Miło się czyta takie słowa, tym bardziej, że dzisiaj obchodzimy 12 rocznicę ślubu , swoją drogą , jak ten czas szybko leci? Jak mrugnięcie oka;) Pozdrowionka:))))))))))

      Usuń
  33. Bardzo mi się podoba ostania fotka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kris dziękuję:) Gdy Młoda pojawia się w kadrze , wszystko inne blednie:))))

      Usuń
  34. Bieg po bruku w takich szpilach - odważna jesteś ;) A jeśli chodzi o sweterek i prezencję i sesję to tylko jedno słowo - wooooooow!!! Pięknie w nim wyglądasz. I szpileczki i spódniczka - całokształt przekobiecy.

    OdpowiedzUsuń
  35. I znowu to samo... nie wiem czym się bardziej zachwycać - udziergiem, modelką czy zdjęciami :)
    I znowu po zobaczeniu Twojej wersji iskierka, która się pojawiała na widok jakiegoś wzoru, wybuchła palącym ogniem pożądania...
    A o sesji to ja już nawet nic nie napiszę, bo mnie taka zazdrość zżera, że o matko - mój potencjalny fotograf mówił...kupisz aparat będziemy robić fajne foty.... taaaaa jasne.... ja robię ...widoczki, drzewka kwiatki, chmurki, ale sama sobie nie umiem, a wygłupiać się ze statywem na trawniku jakoś mi głupio :)
    No i szacun za bieg na szpilkach po takiej nawierzchni :)))) nogi mnie rozbolały od samego patrzenia !

    OdpowiedzUsuń
  36. Prześliczna Lukrecja :) Woli pięknie wyglądasz, jesteś bardzo fotogeniczna, uznanie dla męża za pięknie zdjęcia, ale jak się ma taką modelkę to nie trudne hihih ;) PIĘKNIE!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  37. uuuu-la-la

    Cóż więcej dodać. Wyglądasz bosko. Nawet biegnąc ;)
    Zdjęcia przy drzwiach: kapitalne

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie ma się co rozpisywać, bo mi słów brak, prześlicznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  39. Co by tu napisać..... wszystko już powiedziane.... Muszę powtórzyć za moimi przedmówczyniami ;)
    Super- kolorki, plisa, modelka, zdjęcia, pogoda! Po prostu bajka! Sesja bardzo kobieca i zmysłowa. Super przedstawiłaś Lukrecję. A pomysł z plisą w innym kolorze baaardzo trafiony! Gratuluję!
    Pozdrowionka, Marta

    OdpowiedzUsuń
  40. Powalająca bluzeczka - rewelacyjne zdjęcia - CUUUUUUUUUUUUUdo !

    OdpowiedzUsuń
  41. Wspaniale się prezentuje - wyglądasz w niej zjawiskowo :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Śliczna lukrecja, ale Ty to wyglądasz rewelacyjnie!!
    A w ogóle na oko to Ty dla mnie młodzież jesteś i piszesz, że człowiek jeszcze jako tako wygląda ;-)) ;-)

    OdpowiedzUsuń
  43. Lukrecja piękna a Ty w niej kusząca. Mąż ma oko do zdjęć, jak nic!

    OdpowiedzUsuń
  44. Na parę dni zniknęłam z radarów, a tu takie śliczności do oglądania... Piękna, interesująco zindywidualizowana ta Twoja Lukrecja. Mąż zrobił przepiękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  45. I niech mi ktoś powie, że wydziergane rzeczy nie mogą być eleganckie, szykowanie wyglądasz w tym zestawieniu.

    OdpowiedzUsuń
  46. Aaaaaaaaaaaa.. Z lotniska tuż przed odlotem zbieram zęby z podłogi.. Ja dojdę do siebie jutro po podróży wyprodukuje maila pełnego achow! I nie lubie Cię szczerze, bo Twoja Lusia po tysiąc kroć piękniejsza od prototypu! Boskie Wy obie!!!

    OdpowiedzUsuń
  47. Piękna bluzka i genialne zdjęcia. Zachwycona jestem!

    OdpowiedzUsuń
  48. Wiola wygłasza bardzo pięknie i elegancko. ..śliczne zdjęcia☺

    OdpowiedzUsuń
  49. bez dwóch zdań - cudo, oczywiście nie bez znaczenia jest piękna modelka ale i wyrazy uznania należą się najmłodszej uczestniczce za wytrwałość i cierpliwość a małżonkowi za piękne foty :D

    OdpowiedzUsuń
  50. Ja też Ciebie kochana " nie lubię " nie lubię za takie piękne udziergi
    potem chodzę i w myślach się bije czemu mnie pan Bóg nie dał takich
    zdolności uuuu chociaż dobrze ,że połączył umiłowaniem do muzyki hihihi ;)
    Już niedługo dvd jak wiesz z trasy trza szykować się na ucztę dla oczu i uszu juhuuuuuu ;)))
    Pewnie wszyscy sąsiedzi znowu mi oguchną haha ale takie emocje przeżywać
    z Gahan'ami to Ty mnie pewnie zrozumiesz ... hihi ;p
    Tak mąż znowu się spisał na 101% i takie wasze wyjścia to koniecznie staraj się aby były
    wkońcu nie tylko się Wam należy ale tak musi być . A sweterek jak i Ty oraz Twoja sesja
    znowu boska - tak trzymaj ;) ps: Oczywiście i tak Ciebie lubię pozDrawiaM i uściski ;))) :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aha a lukrecje to mogłabym jeść tonami to moje
      ulubione żelki no i są depech'owskie bo czarne heheheh ;)

      Usuń
    2. Xymcia dziękuję:) Na DVD czekam niczym zagubiony Beduin na pustyni wypatrujący oazy:) Chociaż wróble na płotach ćwierkają o przesunięciu terminu premiery z września na listopad buuuuu:( Ale życie pokaże jak to będzie, więc po prostu oczekiwania się wydłużą. Ja wyczekuję jeszcze Soulsavers, podobno ma wyjść w 2015 może na wiosnę? Nie wiem jak to możliwe, bo nie słyszałam, aby Gah z kumplami zaszył się w studiu, ale poczekamy , zobaczymy. Sąsiada mam na szczęście jednego , więc na pewno wybaczy podniesione decybele , gdy będziemy słuchać/oglądać. Nie mniej jednak emocje z wyczekiwaniem obu pozycji są bardzo wysokie:) Pozdrawiam Cię serdecznie:)))

      Usuń
  51. Trochę mnie tu nie było, weszłam i mnie zatkało! Pięknie wyszłaś, piękny sweter, cudny spacer! Już postaram się nie uciekać na tak długo i śledzić Twe poczynania, bo warte są tego!
    Ja też lubię co jakiś czas wyskoczyć z chłopakiem porobić zdjęcia, morale się podnoszą o 1000 i samopoczucie lepszym się staje :)
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa, jesteś całkowicie usprawiedliwiona, poniekąd jesteś w innym świecie, w moim mniemaniu lepszym:) I dziękuję za te niezwykle podnoszące morale komplementy:))) pozdrawiam serdecznie:)))

      Usuń
  52. Jeeeeej mój mąż byłby totalnie zachwycony gdybym się tak ubrała ;) Pięknie wyglądasz!!! Aż się na samej bluzce skupić nie mogę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olo, dziękuję:) Mojemu mężowi podobała się wersja bez koszulki , ale nie miałam odwagi wyjść tak na ulicę, chociaż zamysł był:))) Pozdrawiam:)))

      Usuń
  53. Szukam inspiracji dla koleżanki i trafiłam na ten wpis. Violu, jakaś Ty jesteś diablo seksowna!!!!!

    OdpowiedzUsuń