Pamiętacie jak zarzekałam się, że nie będzie już testów? Kłamałam:) Dziś chciałam Wam zaprezentować moje najmłodsze dziecko, sweterek, któremu absolutnie nie mogłam się oprzeć. Próbowałam, ale jak tylko zobaczyłam pierwsze zdjęcia, przestałam oddychać, na chwilkę oczywiście, no może trochę dłuższą i tyle było z moich obietnic. Bo czyż można przejść obojętnie wobec tego?
Albo tego? Nawet nie próbowałam z tym walczyć:)
Przedstawiam Wam projekt Hani Maciejewskiej Crossing Over. Sweterek w ulubionym przeze mnie stylu open z dodatkowym przepięknym strukturalnym tyłem i niebanalną plecionką. Bardzo mój.
Sam sweter jest niezwykle wyważony, bogato z tyłu i skromnie z przodu.
Przody lekko wydłużone, względem tyłu, a to wszystko dzięki specjalnemu wzorowi, który lekko unosi tył do góry, nie ma więc w nim ani jednego, nie przez wszystkich lubianego rzędu skróconego.
Jak już wcześniej wspominałam, jest to kardigan typu Open, odpadają więc nam męki z przyszywaniem guzików, no po prostu idealny projekt dla leni:)
Mamy też bardzo oryginalny kołnierz, który świetnie sprawdzi się, gdy mocniej zawieje lub się ochłodzi.
Naprawdę lubię takie swetry, są uniwersalne, piękne i praktyczne, same zalety. No i moja figura je kocha:)
Jednak to tył jest tu niekwestionowanym bohaterem pierwszoplanowym.
Na koniec garść szczegółów, zbliżenie na tył...
...i tajemniczą postać:)
DANE TECHNICZNE:
Autorka: Hania Maciejewska (klik)
Wzór: Crossing over (klik)
Druty: 4 i 4,5
Rozmiar: M1
Włóczka: Lima
Kolor: 619
Zużycie: 13 motków
Koszt wełny: 124 zł w cenie regularnej lub 80,60 w aktualnej majówkowej promocji Dropsa.
Kończąc chciałabym serdecznie podziękować za udostępnienie nam pięknego pleneru, który można podziwiać w tle, właścicielom Folwarku Hutta (klik), dziękujemy za możliwość przebywania w tak pięknym miejscu i tolerowanie naszej eksploracji pobliskiego ogrodu i ruin:))) Chcielibyśmy wrócić tu jeszcze raz.
Dobrze nam razem:)
Przedstawiam Wam projekt Hani Maciejewskiej Crossing Over. Sweterek w ulubionym przeze mnie stylu open z dodatkowym przepięknym strukturalnym tyłem i niebanalną plecionką. Bardzo mój.
Sam sweter jest niezwykle wyważony, bogato z tyłu i skromnie z przodu.
Przody lekko wydłużone, względem tyłu, a to wszystko dzięki specjalnemu wzorowi, który lekko unosi tył do góry, nie ma więc w nim ani jednego, nie przez wszystkich lubianego rzędu skróconego.
Jak już wcześniej wspominałam, jest to kardigan typu Open, odpadają więc nam męki z przyszywaniem guzików, no po prostu idealny projekt dla leni:)
Mamy też bardzo oryginalny kołnierz, który świetnie sprawdzi się, gdy mocniej zawieje lub się ochłodzi.
Jednak to tył jest tu niekwestionowanym bohaterem pierwszoplanowym.
Na koniec garść szczegółów, zbliżenie na tył...
...i tajemniczą postać:)
DANE TECHNICZNE:
Autorka: Hania Maciejewska (klik)
Wzór: Crossing over (klik)
Druty: 4 i 4,5
Rozmiar: M1
Włóczka: Lima
Kolor: 619
Zużycie: 13 motków
Koszt wełny: 124 zł w cenie regularnej lub 80,60 w aktualnej majówkowej promocji Dropsa.
Kończąc chciałabym serdecznie podziękować za udostępnienie nam pięknego pleneru, który można podziwiać w tle, właścicielom Folwarku Hutta (klik), dziękujemy za możliwość przebywania w tak pięknym miejscu i tolerowanie naszej eksploracji pobliskiego ogrodu i ruin:))) Chcielibyśmy wrócić tu jeszcze raz.
Dobrze nam razem:)
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie
Wiola
.jpg)
.jpg)
.png)
+DSC00864.JPG)
Bohaterem pierwszoplanowym to jesteś zdecydowanie Ty, a nie sweter! Co wcale oczywiście nie oznacza, że sweter nie jest piękny, bo i owszem, świetny :) Jak zwykle u Ciebie śliczne zdjęcia. Widać, że Twój fotograf patrzy na Cienie odpowiednio :) Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Pełnoletni staż na pewno sprzyja odpowiedniemu patrzeniu wzajemnie:)))
UsuńCiągle to samo :) Perfekcyjne udziergi, piękne plenery i fantastyczna sesja zdjęciowa :) Super sweter i prezentuje się na Tobie znakomicie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo, zapewniam, że to zupełnie przypadkowo:)
UsuńTego typu swetry zdają się stworzone specjalne dla ciebie. Podziwiam tył :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)) Lubię właśnie takie swetry najbardziej:)) Pozdrawiam również:)
UsuńPiękny sweterek i cudne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDziękuję, oboje dziękujemy:)
UsuńPerfekcyjne wykonanie, super wzór idealnie pasujący do figury, cudne zdjęcia, a ostatnie z tęczą bardzo romantyczne.Podziwiam i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) A pomyśleć, że chciałam zrezygnować ze zdjęć, bo wybraliśmy się na nie bardzo późno i zaczął padać deszcz:)))
UsuńŚliczny, jesteś wielka. Zazdraszczam talentu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)) Jestem nawet za duża, hihi:))) Uściski:)
UsuńPiękny sweter! Cudownie Ci w nim :)
OdpowiedzUsuńUla, dziękuję:)
UsuńEh te testy... ;) Tył swetra piękny. Hania odwaliła kawał dobrej roboty tworząc go. A Ty w nim wyglądasz cudownie! Zdjęcia oszałamiające! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Marta, dziękuję:) Czasami trzeba się złamać, żeby potem mieć wyrzuty sumienia:))) ALe oczywiście nie żałuję, naprawdę sweter jest boski, wzbudza zainteresowanie na ulicy, już kilka osób do mnie podeszła z prośbą o zrobienie podobnego, to chyba najlepsza reklama:))
UsuńPiękny jest ten sweter zwłaszcza na tobie. Urocza z Ciebie modelka.
OdpowiedzUsuńAniu, dziękuję bardzo:)))
Usuńto prawda sweter idealnie do Ciebie pasuje, nic dziwnego, że Twoja figura go pokochała :) a plenery wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńAniu, zgadzam się w 100% , kocham takie sweterki:)))
UsuńNie dziwię się, że uległaś pokusie-sweterek idealnie na tobie leży! Bardzo ładny plener wybraliście,zdjęcia jak zwykle magiczne!
OdpowiedzUsuńAniu, powiem szczerze, że zbyt długo się nie opierałam i tak wiedziałam, że kwestią czasu jest wydzierganie podobnego, właściwie to nie miałam argumentów, dlaczego mam tego nie zrobić:))) Uściski:)
UsuńA ja się dałam nabrać, bo jak zobaczyłam pierwsze zdjęcie to pomyślałam, że to projekt Justyny Lorkowskiej. Sweter piękny, Ty piękna i okoliczności przyrody też. Cóż więcej pisać..., no bajeczka po prostu :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję:))) Dziergałam oba swetry, Florrick czeka grzecznie na guziki już drugi miesiąc, wszak wszelkie plecionki strasznie mnie kręcą:))) Pozdrawiam serdecznie
UsuńNo nie! Kupiłam włóczkę na Big Old Coat Joji, a tu pojawił się cardigan Hani,w dodatku w twoim wykonaniu i już nie wiem, co mam dziergać. Na pewno będzie to któryś z tych dwóch, bo tak jak ty, lubię takie fasony, luźne, otulające.
OdpowiedzUsuńTwój jest piękny, a do tego w pięknych okolicznościach przyrody i na pięknej kobiecie:)
Dziękuję:) Dziergaj oba:) Oba są świetne, do otulenia:) Sama mam zawsze nie lada problem z tym co dziergać dalej, przeważnie coś tam wpadnie, a kolejka rzeczy do wydziergania rośnie i rośnie, ale się nie przejmuję tym, lubię dzierganie dla samego dziergania i ostatecznie zawsze coś tam na druty wpada:)))
UsuńSweterek jest urzekający,a zwłaszcza interesujące są sploty na tyle.Projekty Hani są rewelacyjne-proste i oryginalne,funkcjonalne,wygodne. A ja dzięki Tobie,Pięknym zdjęciom i prezentacji po raz kolejny przekonuję się do swetra, który wcześniej nie wywarł na mnie wrażenia.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńGosiu, dziękuję:) To naprawdę super komplement dla mnie, lubię ten sweterek bardzo i mam wrażenie, że Lima w tym kolorze jakoś mniej mnie gryzie:)
UsuńCiekawy ten tył jest i dzięki Tobie znowu wydłużyła mi się kolejka rzeczy do dziergania:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasiu, dziękuję:) Nie wspomnę o mojej kolejce, która się wydłuża w zastraszającym tempie:)))
UsuńJezuuu!!! Jaki piękny!
OdpowiedzUsuńDzięki:))
Usuńprzepiękna sesja i Twoja i Twojego swetra. jest naprawdę śliczny.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńJest po prostu przepiękny! Idealny! Cudeńko :D
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie, pozdrowienia:)
UsuńMasz niezwykłą umiejętność wydobywania ukrytych walorów projektów: wykonane przez Ciebie potrafią zachwycić i pobudzić wyobraźnię na nowo:)i do tego widać, że się lubicie z tym swetrem, pięknie też wygląda ta włóczka i byłam miło zaskoczona, że to lima... a zdjęcia...no cóż, pozostaje mi trochę pozazdrościć fotografa.
OdpowiedzUsuń...i chyba nie powinnaś przestać testować bo jesteś świetną reklamą dla każdego projektu;)
pozdrawiam
Dziękuję bardzo:) Testy już tylko sporadycznie, jest już cieplej, a ja chciałabym więcej przebywać na świeżym powietrzu, cieszyć się chwilą razem z najbliższymi, uwielbiam dziergać i wciąż będę to robić, jednak zdecydowanie zwalniam tempo, poza tym jest tyle pięknych już opublikowanych wzorów, koniecznych do wydziergania, że nie wiadomo czy życia starczy:) Serdecznie Cię pozdrawiam i ślę pozdrowienia:)))
UsuńWiolu, co się zbiorę z napisaniem komentarza na Twoim blogu, to pojawia się kolejny wpis i nie wiem, co mam robić :) Piszę zatem tu wszystko. Zacznę od tego sweterka - jest śliczny! Zdjęcia fantastyczne, Ty piękna!!! Odnoszę wrażenie, że co założysz to ładnie w tym wyglądasz, a tu - poprzedni wpis mówi o tym, że jednak Still Light Tunic nie jest fasonem dla Ciebie. I tak się zaczęłam zastanawiać, jaki fason jest dobry (bo mam taką samą figurę, albo bardzo podobną), no i nie wiem... Ja robię najczęściej workowate luźne swetry, ale czy one są dobre na taką figurę? Nie wiem... I nie wiem, kogo sie poradzić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę spokojnego i słonecznego dnia!!!!!
No tak, zdecydowanie rozpędziłam się z postami ostatnio, ale to do wakacji, potem będzie posucha, bo zamierzamy dużo jeździć:))) Też lubię workowate rzeczy, jednak dzianina jest niestety okrutna dla wałeczków, fałdek, dlatego tak bardzo lubię rozpięte swetry, czuję się wtedy...bezpiecznie:))) Still zdecydowanie w tym rozmiarze nie dla mnie, ale może Tobie byłoby lepiej? Pozdrawiam:)))
UsuńWspaniały sweter ! dobrze, że się lubicie, bo fajnie razem wyglądacie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Lubimy, lubimy i to bardzo:) Dziękuję i pozdrawiam:)
UsuńAch, ten wysmakowany detal z tyłu! Przepiękny sweter, a jaki uniwersalny... :)
OdpowiedzUsuńWiolu, pięknie, pięknie,że aż szczęka opada! Trochę mnie nie było w naszym wirtualnym robótkowie i z zachwytem oglądam Twój nowy kardigan! Pozdrawiam majowo!
OdpowiedzUsuńNa takiej modelce to i jutowy worek nabrałby uroku!... *^V^* Ale faktem jest, że bardzo Ci do twarzy i w tym kolorze i w tym fasonie. Bardzo sprytna konstrukcja, brawa dla Hani!
OdpowiedzUsuń